Konferencja prasowa w dniu 31 lipca 2024 r. Gdyńskiego Dialogu poświęcona została kwestii nieuzasadnionych odpraw dla byłych wiceprezydentów Gdyni przyznanych przez b. prezydenta Wojciecha Szczurka
– Decyzja o odwołaniu z funkcji wiceprezydentów przez urzędującego jeszcze wówczas prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka była dość zaskakująca z uwagi na termin. Docierały już wtedy do nas spekulacje dotyczące powodów tej decyzji, sugerowano korzystne finansowo rozwiązania, które odchodząca ekipa mogła uzgodnić we własnym gronie, nie czekając na następców – ale podchodziliśmy do tego z ostrożnością — mówi przeprowadzająca kontrolę radna Natalia Kłopotek – Główczewska.
– Otrzymując jednak kolejne zgłoszenia, postanowiliśmy je zweryfikować, stąd wystąpienie na sesji 30 lipca radnej Beaty Zastawnej i stąd przeprowadzona w dniu dzisiejszym kontrola radnej, zrealizowana przeze mnie z udziałem dyrektora urzędu miasta W rezultacie kontroli wiemy, co następuje:
30 kwietnia prezydent Wojciech Szczurek podjął decyzję o wypłaceniu odwoływanym wiceprezydentom trzymiesięcznego wypowiedzenia, ekwiwalentów za niewykorzystane urlopy i trzymiesięcznych odpraw.
Odprawy w wysokości 54 000 zł każda wypłacono 2 maja b. wiceprezydentowi Michałowi Guciowi i b. wiceprezydentowi Bartoszowi Bartoszewiczowi, natomiast dopiero wypłacone miały być (w tym miesiącu) b. wiceprezydent Katarzynie Gruszeckiej Spychale, a w kolejnym – b. wiceprezydentowi Markowi Łucykowi. Pani prezydent Kosiorek i pan dyrektor Kobus zakwestionowali zasadność tej wypłaty. W świetle wczorajszej opinii prawnej, nie ma w ogóle możliwości w przypadku osób z powołania, by odprawy przysługiwały a nie doszło ani do zwolnień grupowych ani do reorganizacji struktur. Jesteśmy zszokowani ich wypłaceniem i teraz rozumiemy, dlaczego z regulacją tych spraw nie czekano na nową panią prezydent – słusznie zakładając, że będzie szanować pieniądze podatników i nie zechce ich wydatkować wbrew prawu.
Decyzja o wypłacie odpraw nie została podjęta bez wiedzy prezydenta Szczurka – to on podpisał dyspozycję – dodaje Natalia Kłopotek-Główczewska.
- Uważamy, że decyzje o naliczeniu i wypłaceniu odpraw są nie tylko niezgodne z prawem, a wdrożenie ich przed zmianą władzy uznajemy za celowy pośpiech ludzi świadomych, że to jedyna okazja. Te działania są przejawem traktowania budżetu miasta jako prywatnej własności i ostatniej przysługi dla lojalnych współpracowników – mówiła podczas konferencji radna Beata Zastawna.
- To traktowanie miasta i jego majątku jako własnego potwierdza również fakt korzystania przez panią Katarzynę Gruszecką Spychałę oraz panią Aleksandrę Mendryk ze służbowego sprzętu także w okresie niewykonywania pracy. Tak stało się choćby w przypadku służbowego ipada byłej pani wiceprezydent. Nie znajdujemy żadnego racjonalnego powodu, dla którego tak powinno być, tym bardziej, że od jakiegoś czasu świadczy już pracę dla innego podmiotu. To, że wysokim urzędnikom trudno jest rozstać się z czymś co nie należy do nich, traktujemy jako wyraz zepsucia i złych przyzwyczajeń, a to, że na to pozwolono – za złą praktykę – komentuje Beata Zastawna
Jak podkreśla szef klubu radnych Gdyńskiego Dialogu Dawid Biernacik: W związku z powyższym w pełni wspieramy niewypłacenie przez panią prezydent nienależnej odprawy pani Katarzynie Gruszeckiej – Spychale. Uważamy też za skandaliczną praktykę nie wysyłanie z dniem odwołania wiceprezydentów za urlopy w okresie wypowiedzenia – zaskutkowało to koniecznością wypłacania ekwiwalentu za niewykorzystane urlopy ( w przypadku p. Gruszeckiej to np. 35 tysięcy złotych samego ekwiwalentu).
Oczekujemy od władz Gdyni:
– niewypłacenia nienależnej odprawy panu Markowi Łucykowi
– wezwania do zwrotu niezależnie otrzymanych odpraw, jeśli trzeba, także na drodze sądowej – pana Michała Gucia i pana Bartosza Bartoszewicza
– powiadomienia rzecznika dyscypliny finansów publicznych o możliwości naruszenia dyscypliny finansowej przez pana Wojciecha Szczurka- chodzi łącznie o 216 tysięcy złotych tylko z tytułu nieuzasadnionych odpraw.
– odzyskania wszelkiego sprzętu biurowego i elektronicznego należącego do miasta od osób, które były pracownikami, a nie świadczą już pracy na rzecz miasta.Fot. Gdyński Dialog
W załącznikach znajdują się również opinia radcy prawnego oraz wyniki kontroli radnej z dnia 31 lipca 2024 r.