Na łamach Dziennika Bałtyckiego ukazała się relacja z happeningu zorganizowanego przez gdyńskich społeczników z inicjatywy Gdyńskiego Dialogu. Miejscy aktywiści symbolicznie otworzyli Węzeł Karwiny. 11.05.2023 Węzeł Karwiny miał być już przejezdny.

– Urzędnicy w pisanych przez nas interpelacjach ciągle odpowiadali, że wszystko jest w jak najlepszym porządku – podkreśla Bartłomiej Austen z Gdyńskiego Dialogu. – Z miesiąca na miesiąc widzieliśmy, że budowa praktycznie odbywa się bez jakiegokolwiek postępu. Mieszkańcy przez kolejne miesiące będą stali w korkach. Najgorsze jest to, że nie widzimy jakiegokolwiek przyśpieszenia tych prac. Jako mieszkaniec Dąbrowy, mogę powiedzieć, że mój prywatny rekord dojazdu do Redłowa, gdzie pracuję, to dwie i pół godziny w jedną stronę. Gdzie normalny czas to w granicach 30 minut. W tej chwili trwa to około 45 minut, codziennie Samorządność, dzięki tej inwestycji zabiera mieszkańcom pół godziny dziennie.

Zachęcamy do lektury całego tekstu: https://dziennikbaltycki.pl/gdynska-opozycja-otworzyla-wezel-karwiny-mialo-to-zrobic-miasto-ale-inwestycja-wciaz-nie-jest-gotowa/ar/c1-17532711

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This field is required.

This field is required.